Ready-to-wear

Ready-to-wear

Nazwą tą określa się dziś amerykański i brytyjski przemysł modowy tworzący ubiory gotowe do noszenia. Co ciekawe, to właśnie Stany Zjednoczone jako pierwsze wprowadziły do sprzedaży kolekcje nie szyte na miarę, dając tym samym przykład zupełnie nowego podejścia do mody kolebce haute couture – Francji. Początki ready-to-wear w USA datuje się na przełom lat 20. i 30. XX wieku., a za prekursorki nowego trendu uważa się dwie projektantki – Hattie Carnegie i Claire McCardell. Tę pierwszą nazywa się wręcz pionierką ready-to-wear, bo to właśnie ona eksperymentalnie wprowadziła do sprzedaży w swoim butiku tańszą i dostępną od ręki linię Spectator Sports, która okazała się nieprawdopodobnym sukcesem. Druga z kolei po mistrzowsku łączyła to, co do tej pory uchodziło za „strój sportowy” z wysoką modą, czego efekty były często bardzo zaskakujące (np. słynna sukienka popover z doszytą rękawicą kuchenną – idealna dla pań domu, które lubią dobrze wyglądać). Z czasem do grona twórców ready-to-wear zaczęły dołączać kolejne marki, przez co branża zmuszona była ustalić wytyczne w kwestiach krojów czy rozmiarów ubiorów gotowych do noszenia. W latach 40. moda ready-to-wear popularnością dorównywała już haute couture, a dziś w Stanach Zjednoczonych stanowi ona jedyny słuszny dział przemysłu odzieżowego.

Ready-to-wear
fot. shutterstock