Fiszbiny

Dla wielu kobiet były i są narzędziem tortur. Fiszbiny to najtwardsze części naszych staników, które w gorseciarstwie wykorzystuje się od wieków. Skąd ich nazwa? Od jednego z gatunków wieloryba – fiszbinowca. Mało kto wie bowiem o tym, że fiszbiny pierwotnie pozyskiwane były właśnie z jam gębowych wielorybów. Z czasem te naturalne zastąpiono syntetycznymi, głównie z drutu. Jednak ich rola w modzie od setek lat pozostaje niezmienna. Fiszbiny już w XVI wieku miały modelować kobiecą sylwetkę – wówczas głównie spłaszczać biust. Dziś pełnią tę samą funkcję, z tym, że zamiast spłaszczać, mają uwydatniać, podtrzymywać, a nawet podnosić. Mimo że większość kobiet ich nie znosi, jak dotąd nie wymyślono lepszego rozwiązania dla damskiej bielizny.