Surfer style

Ten styl to – w mojej ocenie – kwintesencja lata. Styl surferski rozpoznasz po jednym spojrzeniu. To rozwiane przez morską bryzę włosy, opalona skóra w złotym kolorze i rozświetlone słońcem spojrzenie. Surferkę spotkasz w jeansowych lub wzorzystych szortach, zwiewnym T-shircie czy tank topie, piance bądź bikini, a surfera – w wielobarwnej koszuli i niedbale zarzuconej na barki bluzie. Obie stylizacje wieńczą dodatki w wakacyjnym stylu: kapelusze i czapki „truckerki”, okulary, plecione bransolety i rzemyki oraz naszyjniki z muszelkami.

A jaka jest historia surfingu? Uwielbiany dziś na całym świecie morski sport pierwotnie był elementem treningu wojowników, którzy w ten sposób uczyli się utrzymywać równowagę ciała. Ćwiczenia te zostały podpatrzone przez żeglarzy poznających nowe kontynenty w 1772 r.  i przeniesione z wybrzeży Pacyfiku na cały świat. Z biegiem czasu sport przeobraził się w kulturę surfingową obecną w literaturze, muzyce, popkulturze czy modzie, stając się jednocześnie stylem życia.

Surferzy tworzą barwną subkulturę, którą co sezon inspirują się projektanci mody i designerzy. To właśnie na tej bazie powstały słynne marki: Quiksilver, Roxy, Billabong czy Oakley. W Polsce kolebką tego stylu stał się Półwysep Helski i obecne na nim campingi, które latem każdego roku zmieniają się w stolicę surferskiej mody!