Lauren Hutton
Światowe edycje „Vogue’a” uwielbiają ją bez względu na wiek. Podobnie zresztą, jak czołowi projektanci. Lauren Hutton, która karierę w branży modowej zaczynała w 1973 roku, dziś jest symbolem jednej z najbardziej widocznych przemian świata mody. Tytuł „Forever Supermodel” pasuje do niej jak ulał, bo w wieku ponad siedemdziesięciu lat na wybiegach i okładkach topowych magazynów prezentuje się tak samo dobrze, jak kilka dekad temu. Współczesna moda nie ma wieku, jest dostępna dla wszystkich, a Lauren Hutton pojawiająca się na pokazach takich marek, jak Bottega Veneta czy Valentino, udowadnia, że naturalność i body positive w wersji plus age są ważniejsze od nowych filtrów na Instagramie. Urodzona w 1943 roku modelka pochodząca z Karoliny Południowej pierwsze kroki w show-biznesie stawiała na planie filmowym produkcji „Paper Lion”, ale prawdziwy rozgłos przyniósł jej rekordowy pod względem długości współpracy i wysokości wynagrodzenia kontrakt z marką kosmetyczną Revlon, której twarzą była przez następne 10 lat. Hutton od początku swojej kariery zmagała się z odrzuceniem i trudnościami, a wszystko to przez diastemę, czyli szparę pomiędzy przednimi zębami. Szybko okazało się jednak, że jej znak rozpoznawczy to tak naprawdę duży atut. A unikalna uroda pozwoliła jej nie tylko wystąpić w kampaniach najsłynniejszych marek modowych czy pojawić się na okładce „Vogue’a” blisko 30 razy, ale też na zawsze zapisać się w historii mody.