Legginsy
Obcisłe, idealnie dopasowane do ciała, niebywale wygodne… spodnie czy rajstopy? Legginsy trudno zakwalifikować jednoznacznie do jednej z dwóch kategorii. Historia mody pokazuje, że można je nosić na różne sposoby. Legendy głoszą, że pierwsze legginsy powstały już w XIX wieku i były noszone przez mężczyzn na wojennych frontach. Jednak dopiero lata 50. XX wieku przyniosły legginsom prawdziwą sławę. Chodziły w nich takie gwiazdy, jak Sophia Loren czy Audrey Hepburn. Obydwie traktowały legginsy jak spodnie, zakładając do nich krótkie sweterki. Kilka dekad później, w 1979 roku przyszedł czas na legginsy sportowe, które pojawiły się na ekranie w musicalu „Grease”. A gdy w latach 80. neonowe, elastyczne legginsy promowała aktorka i gwiazda fitness Jane Fonda, świat mody dobrze wiedział, że ten element garderoby zostanie z nami na zawsze. Dziś legginsy są nieodłączną częścią stroju sportowego do biegania czy na fitness. W sklepach znajdziemy mnóstwo ich miejskich wersji, do których zaliczymy chociażby grubsze tregginsy czy jegginsy z imitacji jeansu.